Archiwum styczeń 2004, strona 1


sty 10 2004 Zima
Komentarze: 15

Zima zawitala nawet do nas. Dzisiaj padal snieg. Oczywiscie, stopnieje jutro czy w niedziele, ale i tak przeciez mamy duzo zabawy. Sniegu bylo jakies 10 cm i zamkneli nam szkole! Ale to wlasciwie nie jest calkowicie prawda, bo w szkole bylismy, ale tylko na 2 godziny. Prawo mojego stanu mowi, ze jezeli szkola zostanie zamknieta w dniu powszednim po min 2 godzinach z przyczyn od dyrekcji niezaleznych, uczniowie nie beda musieli nadrabiac tego dnia.

Tylko ja nie wiem, czy jest sens w zamykaniu szkoly w polowie dnia. No, ale nic. Amerykanie sa dziwni i raczej nic ich nie zmieni.

Najprawdopodobniej dzisiaj skonczy galerie do swojej strony internetowej, ktora mam w linkach. Mam nadzieje, ze zadziala (czasem mi sie zacinala...). Szukajcie zdjecia Thomasa w pidzamie!!! Cha cha cha... :)

A co do tych dzieci, to koniec dyskusji, bo teraz jak sie patrze na Thomasa, to sobie je wyobrazam mowiace po niemiecku lamane przez polskie slowa i mi niedobrze. A co prawda, to prawda, megazdolne by byly. Po tatusiu.

No to chyba tyle. Czeka nas wspanialy weekend spedzony w sniegu z zadaniem domowym pod nosem. Cmokam was wszystkich, a szczegolnie Kingunie, bo chyba czuje sie niekochana. I cmokam Radeczka tez :) Sentyment mam do niego, nie powiem. :))))

wi_the_lec : :
sty 09 2004 Bolesny powrot do szkoly
Komentarze: 7

A tak wlasciwie to srednio bolesny. Oczywiscie, dostalismy wyniki naszych egzaminow. Poszly mi nawet lepiej, niz sie spodziewalam, jednakze daleko mi do genialnego pana T. Thomas jak zwykle ma z gory na dol "A". Glupek maly. Jak tak dalej pojdzie, to bedzie mial najwyzsza srednia w szkole. O ile juz nie ma. Dziwny z niego czlowiek, naprawde. Ale mial przez swoja inteligencje problemy takie, jakie ma takze moj brat w Polsce. Ludzie przecietni i glupi boja sie inteligentnych. Boja sie wysmiania przez kogos takiego, wiec sami w obronie ich wysmiewaja. I dlatego Thomas nie mial wielu przyjaciol w Niemczech. Ale to nic. Ja go kocham.

A co do tych komentarzy anty-techno... Stany nauczyly mnie bardzo wielu rzeczy, ale przede wszystkim tolerancji. Myslicie, ze Polska to kraj tolerancyjny? Ja myslalam, ze moje dawne gimnazjum to bylo dopiero tolerancyjne. A tu figa. USA zyja tolerancja, a naszemu pieknemu krajowi jeszcze do tego bardzo daleko. I mam nadzieje, chlopaczki wy moje (slim i szym), ze mnie jeszcze kochacie, nawet, jesli lubie techno. ;PPPPP

Wczoraj wieczorem znalazlam sobie swietna zabawe. Thomas pisal listy do swoich ziomkow w Niemczech (i Polsce, tylko ze i tak pisal po niemiecku). No to ja mu te listy wzielam i zaczelam czytac tak, jakby sie to po polsku czytalo. Jak to Thomas uslyszal, to smial sie tak bardzo, ze zlecial z kanapy na podloge. Jak to milo sprawic mu radosc.... A pozniej jakos zeszlo na temat, ze biedna bedzie przyszla jego zona, bo on przeciez taki "not touchy" i nie bedzie mogl dac "plessure" swojej malzonce. Po kilku minutach Dominic wpadl na genialny pomysl, ze ja bym mogla poslubic Thomasa (tak wogole, to byl moj pomysl, tylko glosno nie chce przy nich mowic). No i przez nastepne 15 minut klocilam sie z Niemcem, w jakim jezyku mowilyby nasze dzieci. Przyznam, ze niezla zabawa. :))))

Ale tak na serio.... To w jakim jezyku by mowily nasze dzieci? Ja do nich po polsku, Thomas do nich po niemiecku, a miedzy soba po angielsku? Chyba nie dziala. A gdzie bysmy mieszkali? Chyba jedyne wyjscie to Stany, bo ja do Niemiec w zyciu sie nie przeprowadze, a Thomas Polski po prostu nie znosi. To wszystko udowadnia, ze nie jestesmy dla siebie stworzeni. Ale i tak go kocham :)

No i wczoraj odebralam mailika od mojej kochanej Martuni!!! Dla niewtajemniczonych Martunia do moja kochana przyjacioleczka, siostra duchowa, jedyna pociecha, skarb jedyny i masazystka w jednym. :))))) Tylko ze ona ma dwie lewe rece do kompow i wogole nic a nic do mnie nie pisala. A przecie 1 stycznia skonczyla 17 lat. Kupilam jej prezent, ale jestem leniwa i jeszcze nie wyslalam ;PPPPP

Wybaczam jej, ze ona mi nie kupila. ;PPPPP I tak ja kocham szalenie. Tylko sie dziwie, ze Niemca nie chce zgwalcic (swoja droga... Kaja i Julka uzywaly w swoich mailach zwrotow "zgwalcic Niemca" i Thomas to zrozumial ;PPP).

 

 

 

A za niedlugo (w ciagu kilku najblizszych dni) na stronie internetowej Thomasa bedzie duuuuuuuuuuuzo zdjec ze mna, nim, Dominiciem i wogole moimi kochanymi amerykanskimi ludzmi. Koniec z wysylaniem ton zdjec przez neta!

Cmokam

:*

 

wi_the_lec : :
sty 04 2004 Sie ostatnim razem nie wysililam
Komentarze: 10

Tym razem chce napisac cos wiecej.

Dzisiaj zarobilam kolejne pieniadze, ale tym razem troche mniej - $20. Ale dobre i to. Przynajmniej bede miala z czego kupowac ciuchy, bez ktorych zyc nie moge (jak kazdy z nas, ale ja wyjatkowo).

A co dzisiaj robilam? Bylam na przyjeciu urodzinowym mojej 3letniej amerykanskiej kuzynki. Pozniej pojechalismy na cos co nazywa sie Festiwal Swiatel. Placi sie $15 (my mielismy darmoche) i jedzie sie w swoim samochodzie po wyznaczonej trasie a wokol ciebie roznorodne figurki ze swiatelek i tego typu. Heh... :) Slicznie bylo. No i kupilam sobie soundtrack z "Matrixa" i jestem bardzo zadowolona, ale nie kazdy lubi taka muzyke, wiec radzilabym sie dwa razy zastanowic.

Nie moge uwierzyc, ze te ferie tak szybko minely.... Ech....

A czy juz pisalam, ze naokragla teraz slucham techno?

Your cruel device
Your blood, like ice
One look could kill
My pain, your thrill

I want to love you but I better not touch
I want to hold you but my senses tell me to stop
I want to kiss you but I want it too much
I want to taste you but your lips are venomous poison

You're poison running through my veins
You're poison, I don't want to break these chains

Your mouth, so hot
Your web, I'm caught
Your skin, so wet
Black lace on sweat

I hear you calling and it's needles and pins
I want to hurt you just to hear you screaming my name
Don't want to touch you but you're under my skin
I want to kiss you but your lips are venomous poison

You're poison running through my veins
You're poison, I don't wanna break these chains

Running deep inside my veins
Poison burning deep inside my veins
One look could kill
My pain, your thrill

I want to love you but I better not touch
I want to hold you but my senses tell me to stop
I want to kiss you but I want it too much
I want to taste you but your lips are venomous poison

You're poison running through my veins
You're poison, I don't want to break these chains

Poison

I want to love you but I better not touch
I want to hold you but my senses tell me to stop
I want to kiss you but I want it too much 
want to taste you but your lips are venomous poison

You're poison running through my veins
You're poison, I don't want to break these chains

Poison

 

 

 

W taki wlasnie sposob mysle o Thomasie. Przynajmniej dzisiaj zdalam sobie z tego sprawe.

:*

wi_the_lec : :
sty 03 2004 Blog mi sie zacina i mam go juz dosc
Komentarze: 5

Jakos mi tak zobojetnial ten blog. Nie pisalam tutaj przez kilkanascie dni i nie tesknilam.

No, ale jak juz zaczelam, to opisze wszystko.

Po pierwsze, swieta minely mi bardzo... komercyjnie. Prezentow mnostwo, wiecej niz dostalam w ciagu mojego dotychczasowego zycia. Ale tradycji zero. Nic a nic.

Po drugie, widzialam ostatnie czesci Martixa i Wladcy Pierscieni. Legolas rooles!!!!

Po trzecie, na Sylwka opiekowalam sie dziecmi i w rezultacie spedzilam go samotnie (dzieci poszly spac). Bez alkoholu. Za to zarobilam $50.

Po czwarte mam ciote. (Aaaaaaaaaaaaaaa!!!! Buuuuuuuuuuuuuuu!!!)

Po piate moja mama ma ciote (polska).

Po szoste cholerny blog sie zacina!!!!

Po siodme chyba pojde spac.

:*

wi_the_lec : :