Pierwszy dzien po moich 16 urodzinach
Komentarze: 12
Rozchorowalam sie. Bola mnie wszystkie miesnie, mam tez bole glowy i brzucha, robi mi sie na przemian cieplo i zimno i z nosa mi cieknie. Ale juz jest lepiej. No i dumna z siebie jestem, bo w takim stanie przetrwalam caly dzien w szkole. I to na dodatek dosc ciezki dzien.
Szczegolnie, ze Ryan powiedzial mi, ze nie moze przyjsc na moje przyjecie. Bylam w takim szoku (wlasciwie nie wiem, dlaczego, spodziewalam sie tego), ze nie pamietam jego przeprosin i wytlumaczenia, a gadalismy z dwie minuty. Pamietam tylko slowa: "I can't go to your party" i cos jeszcze, czego nawet tutaj nie chce napisac. Nie, zeby cos okropnego, ale po prostu jeszcze nie teraz...
Aaa... I dostalam kolejne prezenty na moje urodziny. Maiko, moja kolezanka z Japonii dala mi w prezencie ORYGINALNY japonski wachlarz i paleczki oraz kartke z zyczeniami (po japonsku i angielsku). Moi rodzice dali mi.... odtwarzacz MP3!!! Jest taki malutki i sliczny! Ma jakies 6cm na 7 cm. Takiego malenstwa jeszcze nie widzialam. A dziala swietnie i wogole wysokiej jakosci jest. Moge na nim umiescic jakies 30 piosenek, a jezeli kupie sobie SD card, jakies 120!!! Bardzo mnie ucieszyl ten prezent. A od rodzicow mojego host father dostalam kartke i $20. Przyslali mi to z samego Ohio! Czyz to nie uroczo?...
Dobra, koncze, bo musze wracac do mojego zadania domowego.
Pozdroofka, 3maj cie sie i dziekuje wam wszystkim za zyczenia.
:*
Dodaj komentarz